Z wizytą w klasztorze

Foto nr 41496
Fotogaleria
-Niezwykłe jest to, jak można być szczęśliwym, mając tak niewiele – taką oto refleksją podzielił się uczeń naszego gimnazjum P. Chełstowski po wizycie u sióstr benedyktynek w Łomży.

4 października 2016 r. uczniowie klasy I B wraz z opiekunami: wychowawcą klasy – p. M. Nasiadko i nauczycielem religii – p. M. Michalską udali się z niecodzienną wizytą do klasztoru. Celem wyjścia było poznanie historii zakonu i roli, jaką tradycja benedyktyńska odegrała w kształtowaniu się naszej wiary, kultury i tożsamości. Na miejscu czekała na nich pogodna i stale uśmiechnięta siostra Regina. Krótko, ale barwnie opowiedziała o św. Benedykcie, jego bliźniaczej siostrze -  św. Scholastyce - założycielce zgromadzenia żeńskiego. Przybliżyła młodzieży historię klasztoru sióstr w Łomży. Uczniowie byli zaskoczeni, że to jeden z dziewięciu tego typu klasztorów w Polsce,  liczący ponad 400 lat, odbudowany po niemalże doszczętnym zniszczeniu w czasie II wojny światowej.

Po części wykładowej był czas na prywatną rozmowę. Uczniowie zalewali siostrę pytaniami dotyczącymi bardzo różnych aspektów życia zakonnego. Wśród wielu pojawiło się takie: jak wygląda dzień z życia mniszki, czy zawsze chodzą one w habitach, dlaczego na palcu noszą obrączkę, czy mają TV oraz Internet, czy pod noszonym zawsze welonem mają włosy i jakiej długości.  Były też bardziej poważne dotyczące powołania czy tęsknoty za życiem poza bramą klasztoru.

Po powrocie do szkoły uczniowie dzielili się wrażeniami. Wszystkim wizyta bardzo się podobała. - Nigdy nie widziałam zakonnicy na żywo. Nie wiedziałam też, że w Łomży jest okno życia i jedno ludzkie życie zostało w nim ocalone – opowiadała gimnazjalistka P. Pietraszewska po wizycie w klasztorze.

Wycieczka w swym założeniu miała też aspekt wychowawczy. I jak się okazało – pomysł na nią był trafiony. Potwierdzeniem tego była dobra atmosfera wśród młodzieży, która świetnie dostosowała się do charakteru wycieczki. 

Fotogaleria