Powstanie międzygminne schronisko dla zwierząt?

Foto nr 42236
Fotogaleria
Międzygminne schronisko zwierząt to zdaniem samorządowców powiatu łomżyńskiego rozwiązanie, które należy poważnie przeanalizować. Podczas Konwentu wójtów i burmistrzów, który odbył się 17 lutego 2020 r. kontynuowano rozmowy rozpoczęte na Konwencie jesienią 2019 r.

Każda gmina ma obowiązek uregulowania sprawy bezdomnych zwierząt. Musi podpisać umowę ze schroniskiem lub prywatną firmą, która bezdomne zwierzę odłowi oraz zapewni mu schronienie i opiekę. Okazuje się, że koszty utrzymania zwierząt z roku na rok są coraz wyższe. Trudnością jest terminowość wyłapywania bezdomnych psów, a także problemy związane ze zmianą umów i ulokowaniem psów w schroniskach.

Samorządy gmin: Łomża, Piątnica, Zbójna, Zambrów, Nowogród, Przytuły, Wizna, Miastkowo, Śniadowo i Jedwabne w ubiegłym roku na utrzymanie zwierząt przeznaczyły ok. 570 tysięcy złotych. Z analizy wynika, że rocznie w schroniskach może znajdować się ok. 400 zwierząt.

Biorąc pod uwagę te liczby narodził się pomysł utworzenia wspólnego, międzygminnego schroniska. Inwestycję należy jednak zacząć od znalezienia odpowiedniej lokalizacji. W związku z tym na spotkanie został zaproszony Dyrektor Zakładu Karnego w Czerwonym Borze, który posiada tereny znajdujące się w obrębie zakładu. Okazuje się jednak, że działka zlokalizowana jest za blisko pawilonów mieszkalnych. Ujadanie psów i ewentualne zapachy dochodzące ze schroniska mogłyby być zbyt uciążliwe dla mieszkańców. Do zagospodarowania mogłyby być też tereny znajdujące się należące obecnie do Podlaskiej Instytucji Gospodarstwa Budżetowego Bielik, która wycofuje się z rynku. Pan ppłk Zbigniew Jankowski zaoferował możliwość oddelegowania 2-3 skazanych do pracy na rzecz schroniska, niezależnie gdzie by powstało. Ze względów ekonomicznych najkorzystniejsza byłaby lokalizacja w obrębie zakładu, co wykluczyłoby koszty przewozu osób do pracy.

DSC_1550_00001.jpg

Na konwencie obecny był także zastępca wójta gminy Zambrów – Stanisław Krajewski, który zaoferował 3,5 hektarową działkę znajdującą się w okolicy zakładu karnego, ale w odległości od zabudowań mieszkalnych.

Na chwilę obecną samorządowcy są zgodni, że mając wstępną lokalizację na terenie gm. Zambrów, należy rozpocząć od stworzenia biznesplanu, by móc oszacować opłacalność inwestycji. Należy także przeanalizować aspekt formalno-prawny utworzenia wspólnej instytucji. Omówiono różne warianty, jednym z nich może być powierzenie zadania organizacji społecznej, która w imieniu samorządów zajęłaby się schroniskiem.

Okazuje się, że w najbliższej okolicy powstało takie międzygminne schronisko w miejscowości Tomaryny (gm. Gierzwałd). Wójtowie i burmistrzowie zdecydowali, żeby zobaczyć jak funkcjonuje takie schronisko i jakie są faktyczne koszty utrzymania.

 Photo by Robert Bogdan from Pexels

Fotogaleria