Młodzi z Konarzyc ratują pszczoły

Foto nr 42551
Fotogaleria
Dzikie pszczoły potrzebują do życia trzech rzeczy. Po pierwsze - pożywienia, czyli odpowiednich roślin pokarmowych. Po drugie - domu, czyli miejsca odpowiedniego dla nich na gniazda. Po trzecie - trochę świętego spokoju. Młodzi z Konarzyc o tym wiedzą bardzo dobrze i robią wiele, aby inni też o tym się dowiedzieli, a pszczołom żyło się coraz lepiej.

Młodzi mieszkańcy Konarzyc najpierw wysiali i wyhodowali miododajne rośliny takie jak kocimiętkę, oregano, czy żmijowiec, potem zbudowali profesjonalne domki dla dzikich pszczół, a następnie podzielili się nimi z mieszkańcami przekonując przy okazji do działań na rzecz ochrony przyrody. Wśród odwiedzonych przez nich mieszkańców Gminy Łomża był także Wójt Piotr Kłys. Z roślinkami i domkiem dla pszczół Wójta w Urzędzie Gminy Łomża odwiedzili Wiktoria Tadaj, Wojciech Flaga i Mikołaj Wróblewski.

Wójt Piotr Kłys gratulował pomysłu i efektywnej realizacji zadania, z którego pożytek będą miały pszczoły i ludzie. 

Ratowanie pszczół odbywało się w ramach projektu „Młodzi z Konarzyc w przyjaźni z przyrodą”, zrealizowanego w ramach Programu Równać Szanse Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolność administrowanym przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży. Projekt przeprowadziła Fundacja EKOSTER, a nadzór merytoryczny nad doborem roślin i budową domków dla pszczół pełnił Ryszard Flaga, prezes Fundacji.

Fotogaleria