- Ten festyn to nie tylko dzień pełen zabawy, ale także okazja do integracji lokalnej społeczności i promowania zdrowego stylu życia, wspólnie z całą rodziną – mówił Wójt Piotr Kłys.
Przez cały dzień na uczestników imprezy czekało mnóstwo atrakcji. Najmłodsi mogli bawić się na dmuchanych zjeżdżalniach i torach przeszkód, łapać bańki mydlane i tańczyć w rytm muzyki z animatorami. Dużą popularnością cieszyły się zawody Hobby Horse, czyli na „wierzchowcach” zbudowanych z głowy konia na drewnianym drążku.
W południe 309 biegaczy z całej Polski stanęło na linii startu biegów z tytułową butelka mleka na trzech dystansach: 21 km, 10 km i 5 km. To wyjątkowe wydarzenie sportowe przyciągnęło zarówno amatorów biegania, jak i doświadczonych zawodników, którzy na co dzień trenują bardziej intensywnie. Każdy z uczestników miał okazję sprawdzić swoją kondycję, ale także wspomóc szczytny cel charytatywny, bowiem wszystkie środki za wpisowe na bieg w kwocie 33 000 zł trafiły do łomżyńskich stowarzyszeń na rzecz pomocy potrzebującym „Paradiso” i „Pomocna Dłoń”.
Półmaraton najszybciej przebiegł Maciej Tabaczyński z Warszawy z czasem 1 godz. 21 minut i 11 sekund. Tuż za nim metę przekroczył Adam Szydlik z Łomży (01:21:26), a trzeci był Andrzej Godlewski z Borawskich (01:23:57). W biegu na 10 km najszybszy okazał się Rafał Suchecki z miejscowości Chudek (00:36:28), drugi był Krystian Kalinowski z Białegostoku (00:37:23), a trzecia Ewa Stolarczyk (00:43:48). Natomiast w biegu na 5 km zwyciężył Daniel Pupek Olsen z Łomży (00:19:46), drugi na mecie stawił się Tomasz Zalewski z Łomży (00:19:50), a trzeci Filip Rusiński z Łomży (00:20:24).
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się biegi dziecięce, które zelektryzowały najmłodszych zawodników, ale także ich rodziców. W różnych kategoriach wiekowych dzieci rywalizowały na dystansach od 100 do 800 metrów. Emocje były ogromne, a mali biegacze z pełnym zaangażowaniem walczyli o zwycięstwo, wzbudzając doping publiczności.
Szczególną atrakcją okazał się bieg "Mleczna Mila", w którym zawodnicy musieli pokonać dystans 1600 metrów, trzymając w ręku butelki mleka. Zadanie było niełatwe, gdyż na ostatnim okrążeniu każdy biegacz miał aż osiem butelek!
Wspaniałym zakończeniem zmagań był bieg rodzinny, w którym rodzice razem z dziećmi wspólnie przemierzali trasę. To wyjątkowe wydarzenie, pełne śmiechu i wzruszeń, pokazało, jak wspaniale można spędzać czas razem, łącząc pokolenia i wzmacniając rodzinne więzi.
- To była fantastyczna impreza, z super frekwencją, gdzie wszyscy aktywnie i rodzinnie spędzali czas, na świeżym powietrzu, na zakończenie wakacji – podsumowywała Katarzyna Jezierska, dyrektor Marketingu OSM Piątnica.
Na festynie nie mogło zabraknąć pysznego jedzenia. Tradycyjnie najlepszą grochówkę przygotowali strażacy ze Starych Kupisk, panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Giełczynie zadbały o słodkie przysmaki, a OSM Piątnica przygotowała swoje wysokobiałkowe produkty do degustacji.
***
Więcej zdjęć na Facebooku Gminy Łomża: https://www.facebook.com/gminalomza/
Fotogaleria
