- Ogrom wody, praktycznie dwie godziny lało bez przerwy – opowiada Mieczysław Kaliściak (sołtys wsi Rybno). - Nie było widać nawet lasu, który jest 100 metrów dalej.
Brygadier Grzegorz Wilczyński, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej podał, że w związku ulewnym deszczem strażacy podjęli 47 interwencji. Dotyczyły one przede wszystkim wypompowania wody z zalanych budynków oraz zabudowań gospodarczych, udrażniania przepustów czy też przywracania przejezdności drogom. Zaangażowani byli strażacy zawodowi i ochotnicy. W sumie – według statystyk strażaków – w zdarzeniach brało udział 63 zastępy i 311 strażaków, przy czym jak zaznacza komendant Wilczyński niektóre jednostki były kierowane do więcej niż jednego zdarzenia, dlatego są liczone podwójnie, albo i potrójnie. W samym Siemieniu, Podgórzu, Pniewie i Rybnie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej wyjeżdżały 12 razy pracując do późnych godzin wieczornych.
Na miejscu był także Wójt Gminy Piotr Kłys, który kierował zespołem zarządzania kryzysowego. „Woda przelewa się przez drogi, posesje, wlewa się do budynków. Na razie trudno mówić o wielkości strat, ale na pewno będą duże. Póki co trwa akcja ratownicza. Strażacy starają się udrożnić przepływ wody, aby nie zalewała kolejnych domostw” – mówi Piotr Kłys. „Powołuję sztab kryzysowy, który z dniem 24 maja 2019 roku rozpocznie objazd zalanych terenów, będą szacowane straty, będziemy starać się pomóc jak najszybciej, wszystkim bez wyjątku” – dodaje.
Mieszkańcy mogą liczyć na pomoc Gminy. W tym też celu w dniu dzisiejszym pojechały komisje, które przeprowadzają wstępne oględziny, oceniają ogrom strat w gospodarstwach, domostwach, na polach oraz infrastrukturze. Pracownicy Urzędu Gminy dostarczają mieszkańcom wnioski o oszacowanie szkód w gospodarstwie rolnym, powstałym w wyniku niekorzystnego zjawiska atmosferycznego (wniosek również w załączeniu).
Współczujemy i wspieramy mieszkańców naszej Gminy w walce ze skutkami żywiołu.
Fotogaleria
